niedziela, 22 marca 2015

'Codziennie po godzince'

Marząc o niej zimą myślałam sobie, że jak już przyjdzie, to będę też miała czas na bieżące relacjonowanie poczynań wiosny na blogu. Uff, nic bardziej mylnego! Jestem tak zajęta aktualnymi pracami w ogrodzie, że z ledwością znajduję czas na zwykłe życie.
W ramach powiedzenia 'codziennie po godzince', którego autorem jest  Jola z Grzebyczkowego świata, zasuwam po pracy do zmroku, a w weekendy mam przerwy jedynie techniczne. Wczoraj w ogrodzie spędziłam 10 godzin - mimo fizycznego wyczerpania, jest ogromna satysfakcja!
Dzięki tej regularności jest szansa, że od maja będę odpoczywać!
Przy okazji - Jolu, jeśli to czytasz, serdecznie Cię pozdrawiam! :)

niedziela, 15 marca 2015

Budowanie nastroju, czyli światło w ogrodzie

Zapytacie, cóż szczególnego może się wydarzyć w zwykłą z pozoru środę na przedwiośniu? Otóż, gdy wyobrazicie sobie Ogród Botaniczny przy Uniwersytecie Warszawskim, klimatyczną Flora Caffe oraz znaną wszystkim Maję Popielarską i połączycie te składowe w jedno, wyjdzie z tego istna magia!
Zapraszam na relację z Warsztatów Projektowania Ogrodów z Mają Popielarską i Philips Lighting - producentem m.in. ogrodowego oświetlenia.

strzałka do góry