piątek, 13 czerwca 2014

Róże - ciąg dalszy

Prześcigają się, zakwitając w oczach. Rozchylają pąki, ukazując swoje piękno w pełnej krasie, przyciągają wzrok i inne zmysły, oczekując szacunku.
To niezwykłe, jak niepozornie może wyglądać kwiat w pąku, a jaka przecudna jego postać maluje się, gdy rozkwita. Moje ostatnio najbardziej ulubione zajęcie, to portretowanie róż. Przy okazji, można wsadzić nos do wnętrza i zanurzyć się w aromatach godnych Kleopatry.

Nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że róże dostarczają jedynie pozytywnych wrażeń. Mimo, że do swojego ogrodu wybierałam najzdrowsze odmiany, które z chorobami sobie świetnie w teorii radzą, ten sezon pokazuje, że nie zawsze profilaktyka i odpowiednia troska dają oczekiwany efekt. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy kwitną, nie liczy się niemal nic innego :) Zapach, kolor, zniewalająca uroda - to zachwyca i jednocześnie wymusza wykazywanie ogrodniczej cierpliwości i tolerancji dla mankamentów.

Rozejrzyjcie się, jakie królewny teraz u mnie kwitną. Zapraszam serdecznie:


























14 komentarzy:

  1. Przecudnej przecudności te Twoje królewny. Jak z bajki. A Ty jesteś prawdziwą czarodziejką, że potrafisz tak wspaniale o nie zadbać,(a to niełatwe), by odwdzięczyły się taaaakim kwitnieniem.
    Zachwycam się zdjęciami i rozmarzam.
    I pozdrawiam oczywiście

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj!
      Dbam o królewny najlepiej jak potrafię, ale bywa różnie - w tym roku ich początek był kiepski pod względem szkodników. Teraz jest coraz lepiej i rzeczywiście kwitną cudownie, bardzo obficie, zwłaszcza te, które są najstarsze, czyli czteroletnie.
      Dziękuję za komplementy pod ich adresem! :)
      Pozdrawiam,
      A

      Usuń
  2. Jestem oczarowana Twoimi różami, jak do tej pory mam dwie odmiany tylko. Wyobrażam sobie jak zniewalająco pachną :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jakie to są te dwie odmiany? :)
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  3. Pięknie róże u Ciebie rosną, prawdziwe królowe :) Widać, że je kochasz i one się odwzajemniają :)
    Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, kocham kocham, i chociaż czasami chodzę sfrustrowana atakami chorób, to jednak uczucie zwycięża :)
      Miłego!

      Usuń
  4. Chyba robilabym to samo, latala z aparatem i wachala, wachala bez konca;)
    Cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz w rękach dar dla róż i innych kwiatów. Bardzo piękne miejsce, imponujące kwiaty. Zapach ogrodu musi zniewalać, tak samo jak bzyczenie pszczół, trzmieli i innych gości, odwiedzających ten piękny zakątek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, Aleksandro!
      Ogród to moja wielka pasja, więc oddaję się mu z ochotą, nie szczędząc troski podopiecznym... Cieszy fakt, że tak się odwdzięczają.
      Pozdrowienia!

      Usuń
  6. nie dziwię sięże tak fotografujesz róże,mam to samo.Miałam do tej pory 19 róż,w tym sezonie dosadziłam17,a na jesieni planuję kolejne ,ale już tylko białe :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, idziesz w dobrym kierunku :)
      Jakie odmiany róż wybierasz?

      Usuń
  7. Cudowne te Twoje róże ,uwielbiam ich zapach.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sikorko, to prawda - róże cieszą w tym roku wyjątkowo.
      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!

      Usuń

strzałka do góry