środa, 4 września 2013

Wrześniowe impresje

Czy może być coś bardziej kojącego niż popołudniowa gra świerszczy w trawie, bzyczenie pszczół pracujących cierpliwie na kwiatach, widok wygrzewających się na kamieniach nad wodą zielonych żabek, głośno tokujący bażant przechadzający się dumnie drogą przed domem czy wygrzewający się na trawniku pies?

Dzisiejszej pogodzie towarzyszy niemal absolutna cisza, okoliczności jakże inne od wczorajszej porannej wichury. Przerywa ją jedynie ledwie słyszalny szum traw czy inne opisane powyżej odgłosy. Ta najpiękniejsza muzyka dla uszu skłania do sięgnięcia po ulubioną książkę i spędzenia czasu na leżaku czy ogrodowym krzesełku... Aromatyczna kawa i sorbet malinowy dopełniają ulotność chwili.

Jest ciepło, przyjemnie, bezpiecznie.  Skoszony po opadnięciu porannej rosy trawnik ładnie połyskuje w słońcu pokazując jakże soczystą wciąż zieleń. Wrzosy pączkowe nabrały głębokich barw, a rozchodniki i hortensje są w pełni swojego kwitnienia. Niektóre z róż wystrzeliły pędami na ponad dwa metry, wypuszczając kolejne zawiązki kwiatów... na jednej z ulubionych purpur - L.D. Braithwaite - jest ponad 30 nowych pąków, co obiecuje jej długie kwitnienie. Klony palmowe przy tarasie mienią się swoją czerwienią, a korale ogników nabierają ciepło pomarańczowej barwy. 

Dzisiaj nic nie wskazuje na nadchodzącą jesień. Taki stan mógłby utrzymać się jeszcze bardzo długo.

Zapraszam na wirtualny spacer po wrześniowym ogrodzie:













2 komentarze:

  1. Witam serdecznie,
    Byłam w ubiegłym tygodniu w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu i było pięknie ale dzisiaj, po obejrzeniu Twojego ogrodu stwierdzam, że wolałabym ten czas spędzić u Ciebie. Myślę, że masz wielkie prawo do tego aby być dumną z tego co stworzyłaś.
    pozdrawiam
    Inka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inko, witam Cię, miły gościu i dziękuję za odwiedziny!
      Mój skromny ogród nie zasługuje nawet na takie porównanie, ale cieszę się, że to co od 6-ciu lat tworzę, przypadło Ci do gustu... Zapraszam jak najczęściej!
      Pozdrowienia,
      A

      Usuń

strzałka do góry